Łomża bezalkoholowa
Paczka od streetcom już u mnie, a w niej:
To odpowiedź na częste pytania, które myślę nurtowały każdego w momencie wyjazdu na imprezę, czyli:
"Kto będzie wracał samochodem?" ;)
Teraz nie trzeba się martwić, że będziemy wyśmiani, czy odrzuceni. Teraz to pewien rodzaj mody, aby pokazać, że nie potrzeba alkoholu by móc się naprawdę bardzo dobrze bawić. Łomża to odpowiedź, ponieważ nie zawiera ani grama alkoholu. To realne 0,0%. Jeśli chodzi o smak, tu zdania mamy podzielone, część testerów, którym rozdałam próbki twierdziła, że piwo nie przypomina smaku oryginalnego piwa Łomża, dla innej części smakowało z kolei lepiej niż oryginalne alkoholowe piwo. Tak naprawdę zachęcam, by poszukiwać swoich smaków, producenci większości piw sprzedawanych na rynku polskim stworzyli bezalkoholową alternatywę, by zaspokoić nasze podniebienia. Mi osobiście Łomża 0,0% smakuje, lecz nie jest jedynym bezalkoholowym piwem, które piję.
W ramach ciekawostki, piwo dostępne jest w puszkach o pojemności 330ml i za sześciopak takich puszeczek zapłacimy ok. 14zł
